2 marca w Łęcznej oddano hołd „Żołnierzom Wyklętym”. Uroczystość w Centrum Kultury w Łęcznej zorganizowała Narodowa Łęczna przy wsparciu Powiatu Łęczyńskiego i Gminy Łęczna.
Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpoczęły okolicznościowe przemówienia Burmistrza Łęcznej Leszka Włodarskiego i Wicestarosty Dawida Kosteckiego, którzy zadeklarowali dalszą współpracę przy organizacji uroczystości upamiętniających żołnierzy antykomunistycznego podziemia, dla których walka o wolność Ojczyzny nie skończyła się w roku 1945, wraz z klęską wojsk niemieckich.
Wicestarosta w swoim wystąpieniu przypomniał postać ppłk. Łukasza Cieplińskiego. To z datą jego śmierci – 1 marca 1951 roku – oraz sześciu innych członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, będących ostatnimi ogólnopolskimi koordynatorami Walki o Wolność i Niezawisłość Polski z nową sowiecką okupacją, związany jest termin obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Tego dnia w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce.
Wierni wartościom Bóg-Honor-Ojczyzna w jakich zostali wychowani, nie godzili się na podległość Polski Związkowi Radzieckiemu nawet kosztem własnego życia. Łukasz Ciepieliński w jednym z ostatnich grypsów przed śmiercią napisał do syna: Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą, jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość.
Podczas swojej prelekcji Naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej w Lublinie IPN prof. dr hab. Tomasz Panfil poruszył zagadnienia związane z działalnością konspiracyjną żołnierzy podziemia niepodległościowego na ziemi łęczyńskiej. Szczególną uwagę poświęcił motywom, jakie kierowały żołnierzami takimi jak płk Zdzisław Broński ps. „Uskok” czy ppor. Stanisław Kuchciewicz ps. „Wiktor” i pojęciu „wojny sprawiedliwej”. Czy będąc polskimi żołnierzami mogli pozostać bierni wobec utraty przez Polskę niezależności i okrucieństwa komunistów? Czy mieli prawo zabijać innych ludzi, wspierających ustanowienie w Polsce nowego ustroju, wśród których byli nie tylko obywatele Związku Radzieckiego, ale i Polacy, w tym cywile. Czy mieli prawo do zemsty na tych którzy zabijali członków ich rodzin i ich towarzyszy, czy tych którzy pod przymusem lub z chęci zysku zdradzili? Zdaniem Tomasza Panfila, my którzy nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji nie mamy prawa ich oceniać. Kto z nas wie jak zachowałby się żyjąc przez wiele lat w ukryciu i osamotnieniu, widząc okrutną i niezawinioną śmierć swoich bliskich oraz przyjaciół, czy będąc poddanym represjom i torturom aparatu komunistycznego.
W spotkaniu wzięło udział wielu mieszkańców Łęcznej i powiatu łęczyńskiego. Wśród gości byli m.in. potomkowie „żołnierzy wyklętych”: Aleksander Kuchciewicz – syn „Wiktora” oraz Magdalena Zarzycka-Redwan Prezes Stowarzyszenia Dzieci Żołnierzy Wyklętych.
Na zakończenie uroczystości odbył się koncert, podczas którego wystąpili: SOVA, BASTI i CLIPO.