28 lutego w Ludwinie odbyła się tradycyjna biesiada z okazji Tłustego Czwartku, w której wzięli udział reprezentujący Powiat Łęczyński Przewodniczący Rady Powiatu Arkadiusz Biegaj i Wicestarosta Dawid Kostecki.
Gmina Ludwin słynie w naszym regionie z gościnności i wielu lokalnych przysmaków, które prezentuje podczas wielu imprez, a dobra kuchnia jest jej wizytówką. Podczas okolicznościowego przemówienia, Wicestarosta zwrócił uwagę na dużą liczbę produktów z terenu gminy Ludwin, wpisanych na ogólnopolską listę produktów tradycyjnych: słynne chleby ludwińskie, makaron jajeczny, prosię faszerowane. Tradycyjne potrawy to element naszej tożsamości narodowej i kulturowej. Stanowią one duży potencjał turystyczny i gospodarczy gminy, który dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego może być jeszcze lepiej promowany w ramach marki Lubelskie Smakuj Życie.
Wspólnej biesiadzie w Ludwinie jak co roku towarzyszyły występy artystyczne. Na scenie oprócz lokalnych artystów zaprezentował się Kwartet Obsession oraz zespół Cookies Band.
Jak co roku wiele emocji wzbudził konkurs kulinarny. W skład jury weszli m. in. zaproszeni goście reprezentujący samorząd wojewódzki i lokalne samorządy, instytucje publiczne, placówki oświatowe. Potrawy zgłaszane i oceniane były aż w 7 kategoriach:
- Potrawy regionalne pochodzenia zwierzęcego, roślinnego i mieszanego: I miejsce – kurczak z mielonym, Koło Gospodyń Dratów Kolonia,
- Pierogi, ciasta, chleby i inne wypieki: I miejsce – sernik żurawinowy, Halina Kurlak,
- Ryby i potrawy rybne: I miejsce – rolada z dorsza, Marzanna Gajkoś,
- Napoje, nalewki i przetwory: I miejsce – nalewka z żurawiny, Wiesław Bodzak,
- Potrawy dietetyczne: I miejsce – ryżowe ciasteczka, Bogumiła Kowalczyk
- Potrawy tradycyjne w nowoczesnym wydaniu – kategoria dla dzieci i młodzieży: I miejsce – pierożki, Mikołaj Grabowski,
- Restauracje: I miejsce – pasztet ze śliwką, kuchnia Gimnazjum Publicznego w Ludwinie.
Podczas imprezy odbyła się również licytacja na cel charytatywny.
Licytacja odbyła się dla Pana Wiktora Pacana, który ma 41 lat. Pan Wiktor jest mężem i ojcem dwójki wspaniałych dzieci: syna w wieku 14 lat i córki w wieku 10 lat. W październiku 2010 roku, po ataku padaczki trafił do szpitala. Zdiagnozowano u niego guza mózgu – glejak III stopnia. Po ciężkiej operacji, chemioterapii i radioterapii wszystko wskazywało na to, że pokonał chorobę. Jednak po ośmiu latach, w listopadzie 2018 roku, po badaniu kontrolnym rezonansem magnetycznym okazało się, że jest wznowa guza złośliwego. W grudniu 2018 roku przeszedł drugą operację. Wynik badania histopatologicznego wskazał na IV stopień złośliwości. Szansą na odzyskanie mojego zdrowia jest kosztowne leczenie, które odbywa się wyłącznie w Niemczech i wynosi ono około 40 tysięcy euro.